Tłumacząc zwłokę, The Farm 51 bynajmniej nie wymawia się inwazją na Ukrainę.
„Podjęliśmy decyzję o przesunięciu free-to-playowej, otwartej bety World War 3 (ta miała wystartować w marcu – dop. red.). Nową datę premiery ogłosimy w najbliższej przyszłości”
– piszą w aktualizacji twórcy i twórczynie. Jak podkreślają: build doczekał się wielu poprawek, ale wciąż potrzebują chwili, by uwzględnić uwagi zgłaszane podczas zamkniętej bety.
„Wciąż mamy trochę pracy do wykonania, nim nasza gra będzie technicznie gotowa na większą liczbę odbiorców. Dodatkowy czas wykorzystamy na szlify, usunięcie błędów oraz poprawę stabilności serwerów”.
Cieszy, że studio nie owija w bawełnę. Tymczasem nie byłaby to dla polskich zespołów pierwszyzna, wszak „w obliczu obecnej sytuacji” Clash II od Prime Bit Games trafi do nas później. Z kolei QubicGames w ogóle skasowało Myths & Dungeons, tłumacząc swój ruch wagą rosyjskiego rynku (na którym debiut jest obecnie utrudniony).
Nie znaczy to, że geopolityczne napięcia nie wpłynęły na projekt. Tuż po rozpoczęciu wojny kurs akcji gliwiczan zanurkował, cieniem na World War 3 położyła się bowiem współpraca z rosyjskim My.Games. Wydaje się jednak, że tematyka współczesnych konfliktów zbrojnych rezonuje mocniej niż kiedykolwiek – właśnie dlatego niemal czteroletni shooter w pewnym momencie przebił na Steamie wyniki… Battlefielda 2042. Dopowiedzmy, że nadal cieszy się on sporym zainteresowaniem.