Liczba ludzi, którzy zdecydowali się przywitać nowy rok w Velen i na Skellige jest sześciocyfrowa!
Pod koniec roku donosiliśmy, że adaptacja Netfliksa podbiła zainteresowanie zarówno książkowym pierwowzorem (Andrzej Sapkowski znalazł się na szczycie notowania amerykańskiego Amazonu), jak i tytułami CD Projekt Red. Według danych SteamCharts na platformie Valve Dziki Gon odpaliło w pewnym momencie ponad 94 tys. ludzi, czyli o ok. 2 tys. więcej niż w momencie jego premiery.
Sytuacja zmienia się jednak dynamicznie. W ciągu ostatniej doby trzecia odsłona trylogii pobiła bowiem tamten rekord; w pewnym momencie uruchomiło ją aż 101,930 graczy! Pamiętajmy zresztą, że dane dotyczą wyłącznie steamowej wersji blockbustera, zapewne wiele osób wróciło do Novigradu z przyległościami za pośrednictwem GOG-a, EGS-a oraz konsol (PS4, Xbox i – od niedawna – Nintendo Switch).
Gdy piszę tego newsa w czteroletniego RPG-a zagrywa się niemal 45 tys. ludzi. Stawia to produkcję Redów na ósmym miejscu zestawienia, pozwalając jej wyprzedzić m.in. Red Dead Redemption 2, Monster Hunter: World czy obie nowożytne Cywilizacje.
Własny rekord równocześnie grających śrubuje także pierwszy Wiedźmin (pod koniec grudnia: 12,386, wczoraj: 12,627), nieźle radzą sobie także Zabójcy Królów (wczoraj wróciło do nich niemal 7 tys. odbiorców).
