Zapowiedziane przez gliwickie studio Destructive Creations „WM” rozwinęło się do War Mongrels, izometryczną grę taktyczną czasu rzeczywistego.
Ze średniowiecza w Ancestors Legacy przeniesiemy się na front wschodni II wojny światowej, gdzie prowadząc grupę ludzi będziemy starali się przetrwać piekło krwawego konfliktu. Co interesujące, gracz pokieruje oddziałem „wojennych kundli”, złożonym z dezerterów Niemców, Żydów i Polaków. Mieszanka ta nie może zgadzać się we wszystkim, więc współpraca pomiędzy specjalistami będzie czasami mocno utrudniona. Rozgrywka przypomina kultowe Commandos, kładąc nacisk na skradanie i umiejętności specjalne każdego z członków oddziału. Będą różne możliwości odwracania uwagi przeciwnika, przebieranie się we wrogie mundury, tworzenie zabójczych pułapek, ukrywanie się, ciche zabójstwa i chowanie ciał. Możliwości ma być wiele, ale podstawą ma być ukrywanie się, planowanie i działanie po cichu. Co więcej, wojnę poznamy w pojedynkę lub w trybie kooperacji.
Twórcy z Destructive Creations po raz kolejny nie biorą jeńców i pokazują wojnę taką, jaka była. Krwawą, bezwzględną, brutalną, z egzekucjami czy wizytą w obozie koncentracyjnym. Kampania fabularna inspirowana jest wydarzeniami i historiami, które faktycznie miały miejsce. Może dlatego ma być ponuro i przejmująco. Polecam zobaczyć trailer, który w świetny sposób pokazuje, czym ta gra ma być.
Premiera War Mongrels jest zaplanowana na trzeci kwartał 2021 roku. Gra ma trafić na PC oraz konsole obecnej i przyszłej generacji. Jeśli jesteście zainteresowani, to jest już dostępna karta na Steamie.
