Draw Distance kończy rozgryzać nowego wampira.
Studio ogłosiło właśnie, że prace nad spin-offem zakończą się w czerwcu, a w lipcu jego pracownicy ruszą z przygotowaniem portów na konsole (PS4, XBO, Switch) oraz zajmą się szlifowaniem builda. Konkretnej daty premiery nie znamy, wiadomo jednak, że gra trafi do nas w III kwartale tego roku. W przeciwieństwie do polaryzującej krytyków poprzedniczki – zadebiutuje ona równocześnie na wszystkich platformach.
Dla przypomnienia: Shadows of New York pozwoli nam przeprowadzić dochodzenie w sprawie okoliczności ostatecznej śmierci lidera Anarchów. W grze wcielimy się w członkinię klanu Lasombra (W uniwersum Maskarady to elityści, a wręcz: społeczni darwiniści. Przedstawiciele klanu nie odbijają się w lustrach i nie dają się uchwycić na fotografiach).
Na okoliczność ujawnienia tytułu, scenarzysta Aleksander „Cross” Borszowski tak tłumaczył na naszych łamach wciągnięcie Lasombry na pierwszy plan:
– Również w przypadku Bloodlines 2 wielu fanów prosiło o możliwość gry Lasombrą. I nic dziwnego, bo w piątej edycji podręczników klan jest w przeciekawej sytuacji. Dotychczas był on historycznie związany z Sabbatem, ale teraz szuka bezpieczeństwa u boku Camarilli. Od podręcznika „Chicago by Night” trwa konflikt między lojalistami a entuzjastami nowego sojuszu, którzy mordują się wzajemnie.
W uniwersum „Maskarady” jest wiele religijnych sekt. Wampiry mają nadzieję, że po ostatecznej śmierci czeka ich – w jakiejś formie – życie wieczne… ale członkowie Lasombry nie mają nadziei na to, że czeka ich cokolwiek. To klan skazanych na zagładę outsiderów, co uznałem za ciekawy punkt wyjścia. Systemowe wykluczenie jest przecież czymś, co dotyka nie tylko wampiry z RPG-owych podręczników.
Dodał, że w grze pojawią się rozwiązania inspirowane CHAOS;CHILD i Disco Elysium (a więc możliwość kształtowania sposobu myślenia postaci).