Pecetowy horror trafił na trzy konsole.
The Beast Inside na komputerach okazał się wielkim sukcesem. Świetna sprzedaż, znakomite oceny (84% z blisko 5900 recenzji) i nagroda Pixel Award wpłynęły na decyzję o powstaniu kontynuacji. Ale wcześniej gra miała trafić na konsole. Od premiery w październiku 2019 roku minęły ponad trzy lata i w końcu połączenie thrillera, przygodowówki i survival horroru trafiło na Xboksa One oraz w ulepszonych wersjach na Xboksa Series X|S i PlayStation 5. Za port odpowiada studio Mataboo.
A gdzie PlayStation 4 zapytacie. Twórcy przeprosili i poinformowali, że posiadacze tej konsoli muszą jeszcze chwilę zaczekać. Jak miałbym strzelać, premiera będzie jeszcze w tym roku.
The Beast Inside przenosi graczy na zapomniane ziemie rodu Hyde’a, gdzie tajemnice łączą się z szaleństwem i tragedią. Dwójka bohaterów żyjących w różnych stuleciach jest opętanych przez mroczne dziedzictwo, a zadaniem gracza jest odkrycie przenikających się ich historii.