W środę dowiedzieliśmy się o śmierci Rutgera Hauera, 75-letniego holenderskiego aktora, który odszedł w ubiegły piątek. Poza pracą w filmach Hauer wystąpił w dwóch grach, polskim Observer i japońskim Kingdom Hearts III.
Poprosiliśmy przedstawicieli Bloober Team, zespołu odpowiedzialnego za Observera o komentarz na temat współpracy z aktorem. Rafał Basaj, brand manager i producent w studiu podzielił się z nami swoimi wspomnieniami.
Rutger Hauer był wyjątkową postacią kina światowego, możliwość współpracowania z nim była nie lada wydarzeniem dla całego zespołu. Jego pierwsza wizyta w naszych biurach: szeroki uśmiech, pewny krok i mnóstwo energii, tak go zapamiętaliśmy, a przecież nie był już młodym człowiekiem.
Najbardziej jednak zaimponował nam swoim zaangażowaniem w tworzenie i odgrywanie postaci Daniela Lazarskiego. Ślęczał razem z zespołem długie godziny dekonstruując każdą jedną linijkę dialogu, szukając najlepszego sposobu przekazania emocji, idealnego słownictwa które oddałoby charakter postaci. Dan przestał być jedynie naszym tworem. Ogrom pracy i przemyśleń jakie Rutger Hauer włożył w tę postać przerosły nasze najśmielsze oczekiwania.
Po skończeniu projektu wciąż utrzymywaliśmy z nim kontakt, traktowaliśmy go jako nieodłączną część zespołu. Jego odejście pozostawiło pustkę, której nikt inny nie wypełni. Na pocieszenie zostają nam wspomnienia jego uśmiechu i pozytywnej energii, którą emanował i tak będziemy go pamiętać.
Observer ukazał się 17 sierpnia 2017 roku i zebrał całkiem pozytywne oceny – średnia gry w serwisie Metacritic to 75%. Recenzenci chwalili występ Hauera, wskazując aktora przy okazji jako jeden z najlepszych wyborów dla gry w realiach cyberpunku.
