Gorąco ten przekaz popieramy.
Zasypany śmieciami las trzeba w Save the Forest uprzątnąć, a śmieci, rzecz jasna, posegregować (na papier, plastik i szkło). By doprowadzić knieję do porządku, własnoręcznie zgarniemy na pakę opakowania po pizzy i meble, zbierzemy do worków porzucone nad rzeką puszki i butelki, a nawet wyłowimy z jeziora opony.
Niektóre z porzuconych bibelotów mają być całkiem wartościowe, stąd część znalezisk sprzedamy na giełdzie. Pieniądze zainwestujemy zaś w umeblowanie leśniczówki, zakup samochodu czy narzędzi. Te ostatnie przydadzą się do, chociażby, budowy domków dla ptaków, naprawy uli czy stawiania pasiek.
Mateusz Wcześniak, prezes Movie Games, reklamuje swój tytuł uderzając do naszych sumień:
Symulator zarządzania lasem jest odpowiedzią na aktualne potrzeby rynku, adresując jednocześnie bieżące problemy, jakim w tym przypadku jest zanieczyszczanie przez nas środowiska. Już od wielu lat ekologia budzi coraz większe zainteresowanie opinii publicznej, polityków, czy badaczy i jest jednym z najważniejszych wyzwań jakie przed nami stoją. Chcemy uświadomić społeczeństwu jak niewiele potrzeba, aby zadbać o planetę, a także udowodnić, że proces ten może być świetną zabawą.
Jego gra ukaże się w bliżej niesprecyzowanym okresie przyszłego roku. Jej pierwszy trailer możecie zobaczyć poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=cRibTL1j5bU
Po więcej informacji odsyłam na steamową kartę katalogową Save the Forest.
