Opłaca się jeździć na Pixel Heaven…
Doskonale wie o tym Emil Leszczyński (SimFabric), który podczas imprezy spotkał się ze wspomnianym Townsendem i nakłonił go do odświeżenia obu klasycznych odsłon Saboteur. Odświeżenia, dodajmy, gruntownego; Adam “Scorpic” Skorupa zremasterował soundtrack i efekty dźwiękowe, projektanci dodali nowe poziomy i przeciwników, tłumacze zlokalizowali obie gry na 8 języków, a autor dołożył do nich garść easter eggów i “aczików”.
Przetarłszy oba klasyki ścierką do kurzu, Clive zajął się tworzeniem sequela. SiO wygląda podobnie do swoich 8-bitowych poprzedników, ma nam jednak zapewnić nową fabułę, przeciwników i poziomy. Datę pecetowej premiery wyznaczono na 1 września, w czwartym kwartale tego roku gra trafi natomiast na PS4, Xboksa One i Switcha.
Przypomnijmy, że wybierająca się na GPW spółka zapowiedziała nie tylko moc portów, ale i sporo autorskich produkcji. Farm&Fix 2020, ElectriX, Moon Village, Call of Cthulhu: Books of Ancients, Mushrooms: Forest Walker, Flipper Mechanic, HERO: Flood Rescue, Ring of Life: Survive in Proxima oraz House Designer mają zadebiutować jeszcze w tym roku.