Co dalej z Baked Games?
Mija tydzień od premiery symulatora strażnika więziennego. Premiery – dodajmy – problematycznej, bo choć gra przyciągnęła sporo odbiorców, kurs Baked Games zaliczył tąpnięcie (do dziś akcje spółki potaniały o ok. 60%). Sytuacji nie uspokoiły pierwsze wyniki sprzedażowe: w ciągu trzech dni tytuł trafił do 21,5 tys. nabywców, co – zważywszy na spory budżet (1,6 mln zł) – nie zagwarantowało studiu z Czeladzi zwrotu kosztów na produkcję i marketing.
Prezes Przemysław Bieniek odniósł się do zbytu podczas jednego z czatów inwestorskich, które odbywają się w ramach siódmej edycji Gamingu na giełdzie. Przyznał, że produkcja wciąż na siebie nie zarabia, jednak – według własnych wyliczeń studia – w ciągu roku powinna ona osiągnąć przychód na poziomie 5 mln zł.
„Wyniki sprzedażowe są dla nas bardzo korzystne – mimo, że niektórzy inwestorzy uważają inaczej. (…) Na pewno cieszy fakt, że jest (gra) odbierana jest pozytywnie wśród graczy oraz to, że sporo się o niej mówi. (…)
Proszę pamiętać, że jest to nasza pierwsza gra, po ponad 3 latach pracy, więc z biznesowego punktu widzenia wkrótce sprzedaż gry pokryje koszty. Natomiast każde następne sprzedaże to zysk dla firmy. Dodatkowo narzędzia, które stworzyliśmy już zostaną z nami i pozwolą tworzyć kolejne produkcje szybciej. Podobnie jak gracze i cale community graczy – zdobyliśmy setki kontaktów z dziennikarzami, tysiące z graczami, youtuberami, streamerami. Każda kolejna produkcja będzie łatwiejsza, ponieważ już jesteśmy rozpoznawalni”.
Bieniek zdradził, że jego zespół na ten moment liczy 10 osób (plus drugie tyle zewnętrznych współpracowników). Nadal planuje on rozwijać więzienne uniwersum.
„Bardzo intensywnie myślimy nad kolejnymi częściami Prisona. Obecnie pracujemy już nad dwoma tytułami w tym temacie. Szczegóły tych projektów podamy niebawem. DLC oczywiście też jest w planach, jednak będzie realizowane w 2022 roku. W tej chwili pracujemy nad darmowymi dodatkami”.
Dodajmy, że Prison Simulator zmierza także na konsole („niedługo poinformujemy wszystkich o podpisanej umowie” – pisze prezes). Ponadto Baked Games zamierza nie tylko zwodować dwie kolejne gry (Alaska Gold Fever i King’s Helper), ale również zająć się portingiem i działalnością wydawniczą.
Zapis rozmowy znajdziecie pod tym adresem, więcej o „Gamingu na giełdzie” przeczytacie natomiast w tym newsie. Dopowiedzmy, że już 15 listopada chętni będą mogli przepytać Edwarda Mężyka (Oxygen), zaś 22 listopada: Krzysztofa Kostowskiego (PlayWay). Harmonogram czatów znajdziecie tutaj.