Czy są na sali fani Splatoona i/lub „Community”?
POW POW: Dye it up! przeniesie w wirtualną rzeczywistość rozgrywki paintballa – tyle że bez wysiłku, potu, zadyszki, zapachu farby i siniaków na całym ciele. Akcja tej multiplayerowej gry rozgrywa się na korytarzach specjalnie przygotowanej do walki szkoły, gdzie każdy korytarz, sala lekcyjna czy pomieszczenie biurowe zostało zaprojektowane z myślą o strzelaniu kolorowymi kulkami (wypisz-wymaluj jak w odcinku popularnego serialu). Broni otrzymamy do wyboru, do koloru; obok pistoletów pojawią się shotguny, karabiny, a nawet szybkostrzelny minigun.
Twórcy ze studia PunkPirates przygotowali cztery tryby gry, po części znane miłośnikom sieciowej zabawy. W battle royale czas działa na niekorzyść gracza, bo zamykane są kolejne pomieszczenia, stąd arena walki ciągle się zmniejsza. Splashmatch to nic innego jak klasyczny deathmatch, a nazwa capture the panties też brzmi jakoś znajomo… Na deser dostaniemy pillow fight, czyli wesołą walkę na poduszki. Starcia powinny uatrakcyjnić rozbudowane opcji personalizacji postaci.
POW POW: Dye it up! zadebiutuje we wczesnym dostępie jeszcze w tym roku, a z karty na Steamie wynika, że w paintball zabawią się posiadacze urządzeń HTC Vive, Oculus Rift i Valve Index.
