Modelarz ma klej, cążki i sporo do powiedzenia!
Produkcja Moonlita (Deadliest Catch) i Kuby Wójcika ukazała się na Steamie wczoraj, przyciągając – w momencie publikacji newsa – ponad 490 graczy jednocześnie. Są zresztą widoki na poprawę tego wyniku.
Gdy piszę te słowa aż 89% recenzji użytkowników jest pozytywna (na 75 wystawionych ogółem).
Na zwiastunie premierowym widzimy modele czołgów, mechów, pirackich okrętów czy statków kosmicznych… ale też listy od dziadka, który w spadku zostawia protagoniście warsztat oraz maile od kolegów modelarzy.
Autorzy i autorki chwalą się możliwością wycinania, składania, naklejania i malowania – w zgodzie z instrukcją lub też w kontrze do niej. Na start gra oferuje 30 modeli, jej twórcy i twórczynie obiecują popremierowe wsparcie w postaci tematycznych DLC.
Zainteresowanych odsyłamy na steamową kartę katalogową.