Kto nam powie, kiedy wypada rocznica wypowiedzenia przez Włochy wojny Francji i Wielkiej Brytanii?
Brawa dla pani w trzecim rzędzie, odpowiedź brzmi: 10 czerwca*. Tego właśnie dnia Land of War trafi na Steama i tym samym produkcja przygotowywana przez MS Games zaliczy dwutygodniowe opóźnienie. Producenci potwierdzili, że pierwotnego terminu – 27 maja – nie udało się dotrzymać wobec występowania w grze symboliki nazistowskiej. Na jej obecność nie zezwala niemieckie prawo, co też nie umknęło uwadze organizacji ratingowej USK. Brak swastyk nie zgadza się z kolei z wizją producenta, w materiałach promocyjnych wielokrotnie potwierdzającego wierność prawdzie historycznej. Sprawą zainteresowały się nawet TVP Info i Rzeczpospolita.
Wygląda jednak na to, że sprawę udało się wyjaśnić i już w czerwcu otrzymamy grę zmodyfikowaną z myślą o odbiorcy zza zachodniej granicy. MS Games uspokaja członków grup rekonstrukcji historycznej, że „poczynione zmiany nie wpłyną na zagłębienie się w realia kampanii wrześniowej”. Twórcy chcą także przygotować łatkę, która „przywróci kontrowersyjną symbolikę na rynkach, gdzie dopuszcza to prawo”. Oprócz tego autorzy deklarują rozwijanie gry po premierze, czego przejawem ma być m.in. zaplanowana na wrzesień premiera DLC dodającego nową mapę i broń.
(*) Włochy wypowiedziały wojnę w 1940 roku, a Land of War: The Beginning rozgrywa się w pierwszych miesiącach II wojny światowej, a więc w roku 1939, ale nie czepiajmy się szczegółów.