W plebiscycie ModDB polski projekt dystansuje takie klasyki, jak Black Mesa, DayZ czy Brutal Doom.
Kroniki Myrtany przebojem wdarły się nie na scenę modderską, ale na salony polskiego gamedevu. Dowodem aż cztery nominacje do Digital Dragons Awards… inna rzecz, że odpowiedzialny za grę zespół opuszczał galę bez ani jednej statuetki.
Lepiej projekt poradził sobie podczas plebiscytu ModDB, wygrywając z Black Mesa: Blue Shift i Command and Conquer: Generals Evolution wyścig o miano najlepszej modyfikacji roku. W okolicznościowym materiale, zachwalaliśmy:
„Choć technologia, stareńki silnik ZenGin, rzucała im kłody pod nogi, amatorski zespół stworzył przygodę na ponad 60 godzin. Reformujące Gothica II Kroniki Myrtany przynoszą w posagu otwarty świat i zreformowany system zdolności, ponad 170 zadań, 200 losowych zdarzeń, 1400 postaci niezależnych i niegłupią historię, która przypadkiem wpisuje się w rzeczywisty kryzys uchodźczy. W dodatku w projekt udało się zaangażować orkiestrę i tuzów polskiego aktorstwa (m.in. Michała Klwitera, Mirosława Zbrojewicza, Kamila Prubana, Cezarego Żaka, Artura Barcisia i Olgę Borys), którzy zgodzili się użyczyć głosów pro bono.
Wcale nie dziwi, że tuż po premierze Kroniki Myrtany mogły odbębnić frekwencyjny sukces (zainteresowanie bynajmniej zresztą nie słabnie!)”.
Wygląda na to, że Polacy mają szanse w głosowaniu na najlepszą modyfikację dekady… „Mają szanse” jest zresztą niedopowiedzeniem; na ten moment Kroniki Myrtany pozyskały 75% wszystkich głosów (drugie jest Mental Omega z wynikiem „zaledwie” 12%).
Czy oznacza to, że tytuł jest najlepszą modyfikacją ostatnich 10 lat? Cóż, niekoniecznie. Z całą jednak pewnością żaden projekt tak mocno nie zaktywizował społeczności fanów pierwowzoru.
Przewagę rodaków możecie zwiększyć pod tym adresem.
