Polski tytuł się rozrasta.
Nie ma mowy o niespodziance; o tym, że w grze Creepy Jar pojawi się możliwość uprawy roślin wiemy przecież od połowy września, gdy studio zakomunikowało swoje plany inwestorom. Natomiast szczegóły aktualizacji były dotychczas owiane tajemnicą.
W warszawskim survivalu pojawiło się właśnie 15 roślin uprawnych. Mamy w nim teraz możliwość wydobywania nasion z owoców i przesadzania pędów, a ponadto: budowania skrzynie do sadzenia. W dodatku niektóre z przedmiotów w świecie gry mogą posłużyć jako nawóz. Ogrodnictwo wymaga regularnego nawadniania, z drugiej jednak strony: to niezły sposób, by zdobyć w Amazonii dodatkowe pożywienie.
To jednak nie koniec. Gdy piszę te słowa trwają testy wersji multiplayer (czteroosobowa kooperacja zadebiutuje w grze pod koniec tego roku, lub na początku przyszłego), w planach są również edycje na Nintendo Switch oraz PS4 i Xboksa One. Powinno to zwiększyć zbyt, już w tej chwili zresztą – całkiem przyzwoity (w październiku studio pochwaliło się 300 tys. sprzedanych kopii).