Efektem ma być „wybuchowe action-RPG”. Przypuszczalnie: sieciowa gra-usługa.
Obserwator polskiego gamedevu (oraz strony PolskiGamedev.pl) ma prawo czuć się skonfundowany. Od lutego wiadomo, że warszawscy eksperci od shooterów pracują nad trzema grami jednocześnie. Jedną z nich jest na pewno Shadow Warrior 3, który wpierw przedstawił się krótkim teaserem z motylkami i króliczkami, a następnie fragmentem rozgrywki. Twórcy opowiedzieli o nim zarówno IGN-owi, jak też rodakom z Polygamii.
Nieco później Hogi postanowiły zredefiniować konferencję branżową, prezentując grywalny „symulator marketingu”, a więc grę-reklamę Devolver Expo. Teraz pochwaliły się zaś tajemniczym projektem, który Jagex (RuneScape) wyda w ramach programu Jagex Partners. Z oficjalnego komunikatu dowiadujemy się, że tytuł zadebiutuje w 2021, a nieco wcześniej zapoznamy się z jego betą.
Ma to być „wieloformatowa żyjąca gra”, która skorzysta z dobrodziejstw Unreal Engine’u. Akcja będzie się toczyć w uniwersum science-fiction i… to właściwie wszystko, co wiemy. Michał Szustak (FWH) zapewnia, że Jagex „docenia niezależnych twórców”, komplementuje również „zasoby i najlepsze praktyki” nowego partnera, którego prezes, Phil Mansell, nie pozostaje mu dłużny („Flying Wild Hog (…) w pełni rozumie znaczenie ewoluującego desingu, znaczących interakcji międzyludzkich (…) oraz długoterminowych możliwości handlowych”).
Brzmi to wszystko tyleż obiecująco, co tajemniczo. Szczegóły mamy poznać w nadchodzących miesiącach.