Te i inne atrakcje serwuje nam zwiastun premierowy.
Wśród „tych innych atrakcji” odnajdziemy: nabite na pal ciała, łańcuchy, nieproporcjonalnie wielkie miecze, kopniaki, lasery, zagadki, portale, dashe, pnącza i dekapitacje. A wszystko to na nieco ponad minutowym trailerze, który przypomina o rychłym (30 stycznia) debiucie na pecetach i ciut późniejszym pojawieniu się na konsolach.
Gra zdaje się przypominać minicykl Zeno Clash, (nieco już zapomniane) Dark Messiah of Might & Magic i (jeszcze starsze) Die By The Sword. Twórcy z Hyperstrange reklamują swój pierwszoosobowy slasher „soulsowym” rozwojem postaci, rozbudowanym arsenałem (11 broni) i metalową ścieżką dźwiękową.
Dodajmy, że oceny, które zbiera na Steamie jego wczesnodostępna wersja, są nader dobre (89% pozytywnych recenzji użytkowników z 58 ogółem).