Elektrownie produkują zanieczyszczenia, lodowce topnieją, śmieci się piętrzą, a PlayWay zapowiada kolejny symulator.
Zwiastun najnowszego projektu, który być może powstanie, jeśli zbierze się dość zapisów na wishlistach, zaczyna się od kadrów z elektrownią, roztopami i wysypiskiem śmieci. Protagonista nie może ww. widoków ścierpieć, stąd uderza pięścią w stół i wyrusza bić się o zieloną planetę.
Ekowojownicy przetną płoty, miną ochronę (dość pokracznym krokiem), by finalnie umieścić na kominie baner sprzeciwiający się energii jądrowej. Za swą wywrotową działalność zostaną pobici przez policję i zlinczowani przez media, ale nie przeszkodzi im to w późniejszym proteście przeciw wycince lasów czy ataku na tankowiec.
Eco Warrior Simulator to kolejna z preprodukcji Image Power S.A. Przypomnijmy, że zarejestrowana w 2016 spółka zapowiedziała dotychczas gry Yacht Mechanic Simulator, Dieselpunk Wars, Dirty Jobs Simulator, Medieval Archery Simulator, Ambulance Simulator, Archer: The Witch’s Wrath i Gaming Constructor Simulator. Żadna z ośmiu pozycji w ich portfolio nie ma daty premiery (aczkolwiek Dieselpunk Wars doczekało się darmowego prologu).
Na przełomie 2020 i 2021 spółka chce zadebiutować na NewConnect. Stawiam dolary przeciw bryłkom węgla, że do tego czasu czeka nas jeszcze sporo trailerów, których stopklatki posłużą za screeny.
