Bardzo. Wiele. Się. Dzieje.
Słowem przypomnienia: strategia Star Drifters czerpie zarówno z Warcrafta i Age of Empires, jak też z Populusa czy Dungeon Keepera. Trafiamy do świata, który po wojnie rozpadł się na dryfujące w kosmosie wyspy. Przez kilkaset lat ich mieszkańcy żyli w izolacji, (nie)szczęśliwie po kilku wiekach narodziło się nowe pokolenie magów. Budzi to w stronnictwach nadzieję na ponowne połączenie planety… ale i obawę, czy w wyniku rywalizacji czarodziejów nie zostanie ona unicestwiona.
Dotychczas wojowali ze sobą ludzie, krasnoludy, leśne elfy i ich mroczni kuzyni. Wraz z darmową aktualizacją do puli doszli Nomadzi, którzy „nie mają nad sobą króla i nie podporządkowują się niczyim rozkazom” (no, może poza rozkazami gracza. W przypadku tej frakcji zarządzanie jednostkami odbywa się tak, jak w klasycznych RTS-ach). Dodajmy, że rozwój stronnictwa jest mniej uzależniony od surowców.
To jednak wcale nie koniec, dodatek wprowadza bowiem…
- Free Game – rozszerzony tryb gry, który zastąpił Skirmish – tryb rozgrywki, który pozwoli Ci na losowe generowanie rozgrywki dokładnie tak, jak to miało miejsce przed wprowadzeniem
trybu Skirmish. Z tą różnicą, że wprowadziliśmy wiele zmian, które pozwolą Ci tworzyć rozgrywkę na własnym ekwipunku i bardziej zróżnicowanych mapach; - Wzmocnienie cech czterech podstawowych ras – tak, żeby nikt nie miał wątpliwości co do tego jak bardzo się one różnią. Zmiany zostały wprowadzone na wielu poziomach włączając w to budowanie jednostek. Np. działanie wieżyczek obronnych będzie teraz wyglądało inaczej, zależnie od obsługującej je rasy;
- Przypadkowe zdarzenia – w trakcie rozgrywki będzie dochodziło do zarówno naturalnych jak i magicznych zjawisk, nad którymi gracz nie będzie miał kontroli;
- Rozgrywka międzyplatformowa oraz nowy silnik do gry multiplayerowej – wraz z tą aktualizacją gracze posiadający kopie gry zakupione ze Steam i GOG będą mogli toczyć wspólne potyczki sieciowe. Dodatkowo zmieniliśmy silnik odpowiedzialny za rozgrywki multiplayerowe, co powinno wpłynąć pozytywnie na stabilność gry w tym trybie;
- Nowy tutorial – do tej pory funkcjonowały dwa tutoriale – jeden w trybie Skirmish, drugi w trybie kampanii. Niestety każdy z nich omawiał inne aspekty rozgrywki w Driftland. Niektórzy z Was uruchamiali tylko jeden z nich, ignorując drugi, co mogło wywoływać później niepotrzebną frustrację w trakcie grania. Postanowiliśmy więc to uporządkować. Stworzyliśmy odrębny tryb rozgrywki – Tutorial, który pozwoli szybko zrozumieć reguły rządzące światem Driftland. Pozbyliśmy się też misji tutorialowej w kampanii prowadzonej rasą ludzi, której nie lubiliście. Jednocześnie nomadzi otrzymali własny tutorial, ponieważ ta rasa wymaga zupełnie odmiennych mechanik rozgrywki;
- Usprawnienia i naprawa błędów – wraz z Nomadami i zgodnie z sugestią graczy pojawią się dodatkowe zmiany pozytywnie wpływające na rozgrywkę oraz usunięte drobne błędy.
Przy okazji Star Drifters pochwaliło się, że gra trafiła do 250 tys. osób (ładny wynik, acz, nadmieńmy, nie jest on równoznaczny ze sprzedażą, do puli dochodzą bowiem rozmaite rozdawnictwa). Jeśli chcecie do nich dołączyć – macie dobrą okazję, bo tytuł przeceniono na Steamie o 75% (da się go więc kupić za niespełna 25 zł). Promocja objęła również paczkę, zawierającą Driftland: The Magic Revival i debiutujące właśnie Danger Scavenger (zainteresowanych odsyłam w to miejsce).