Czy efekty uzasadniają zakup karty graficznej za 7 tys. złotych?
Podczas gdy Cyberpunk 2077 należy do najbardziej wyczekiwanych gier tej jesieni, entuzjaści sprzętu komputerowego z wypiekami czekali na wczorajszą zapowiedź nowych kart graficznych Nvidii. Układy GeForce RTX z linii 30 korzystają z nowej architektury Ampere i mają zapewnić (kolejny już!) niespotykany skok wydajności. Jeśli wierzyć wykresom pokazanym podczas prezentacji, różnica w wydajności faktycznie będzie potężna.
Najmocniejsza z trójki pokazanych kart, szokujący rozmiarem model 3090, ma umożliwić grę w rozdzielczości 8K, w wysokich detalach i z włączonym ray-tracingiem. Dla przykładu w Death Stranding, po włączeniu DLSS, czyli renderowania wykorzystującego sztuczną inteligencję do „podbicia” rozdzielczości, referencyjny 3090 generuje aż 78 klatek na sekundę (bez DLSS byłoby to 32 fps). Rzecz w tym, że karta ta ma kosztować w Polsce aż 7029 zł. Słabsze modele z serii, RTX 3080 i RTX 3070, zostały za to wycenione odpowiednio na 3279 zł i 2359 zł. Więcej informacji tutaj.
Z nowych możliwości cieszyć będą się też gracze Cyberpunka. Obejrzyjcie poniższy zwiastun, by zobaczyć, jak prezentuje się oświetlenie Night City w nowych warunkach… tylko pamiętajcie o podbiciu rozdzielczości wideo.