Zwiastun nowej aktualizacji mówi za to prawdę.
The Farm 51 rozwija swój survival horror w zgodzie z planem półtorarocznym, o którym informowaliśmy w październiku. “Sieć kłamstw” to już czwarta z ośmiu dużych aktualizacji, nad którymi pracują gliwiczanie i, jak deklarują, kamień milowy na drodze do zaplanowanego na zimę opuszczenia wczesnego dostępu. Tym razem głównym daniem jest wprowadzenie do zony centrum Prypeci wraz z takimi atrakcjami turystycznymi jak plac Lenina, park rozrywki czy hotel Energetyk – wszystkie kojarzone przez tych, którzy oglądali “Czarnobyl”. The Farm 51 chlubi się wykorzystywaniem w grze fotogrametrii, więc rezultaty powinny odzwierciedlać to, co można zobaczyć na rzeczywistej wycieczce z licznikiem Geigera.
W grze pojawiło się też dodatkowe śledztwo wraz ze specjalną mapą umieszczoną w onirycznym świecie fraktalnym, a także kilka nowych misji rozwijających wątki towarzyszy. Możemy też zrekrutować nową bohaterkę imieniem Olga, a wprowadzony poprzednio Czerwony Las obrodził w nowe maszkary. Gliwiczanie dodali też tymczasowy podkład dźwiękowy do brakujących dialogów, poprawili angielską lokalizację i umożliwili graczom szczególnie widowiskowe szlachtowanie stworów. Wreszcie Chernobylite doczekało się obsługi DirectX 12 oraz AMD FidelityFX – ta ostatnia technologia pozwala podnieść jakość obrazu bez obciążania podzespołów.
Premierę aktualizacji autorzy uczcili nowym zwiastunem.
Jest i okolicznościowa obniżka ceny. Do 1 czerwca gra kosztuje na Steamie 59,99 zł zamiast 99,99 zł. Twórcy obiecują, że dzisiaj podobna promocja pojawi się również na GOG-u.