Od lat pięli się w górę, ale ten rok to był istny galop na sam szczyt.
W marcu warszawska spółka po raz piąty z rzędu została wybrana „Giełdową Spółką Roku„, ale oczywiście na aktualną sytuację na GPW kolosalny wpływ ma koronawirus i problemy światowej gospodarki. Wiele branż przeżywa spore kłopoty, za to gamedev trzyma się względnie mocno. CD Projekt nie ustrzegł się spadków akcji, ale od połowy marca słupki idą w górę.
W czwartek po południu CD Projekt był wyceniany na 27,1 mld zł. W tym czasie dotychczasowy lider Giełdy Papierów Wartościowych – bank PKO BP – stracił 3,7%, co przełożyło się na wycenę w wysokości 26,8 mld zł. Tym samym twórcy Wiedźmina stali się największą polską spółką notowaną na warszawskiej giełdzie. Wysokie ceny akcji CD Projektu to m.in. skutek dużych oczekiwań związanych z Cyberpunkiem 2077 oraz dobre prognozy analityków. Ci ostatni szacują, że najnowsza gra CD Projektu RED sprzeda się w blisko 35 mln kopii do końca 2021 r.
Na koniec warto dodać, że branża gier wideo jest zadziwiająco odporna na obecną sytuację na świecie. Ma na to wpływ ogłoszona w wielu krajach kwarantanna, która zwiększyła zainteresowanie grami.
