Zysk netto okazał się trzy razy mniejszy niż rok temu. Nie ma też informacji o liczbie sztuk Cyberpunka 2077 sprzedanych po 1 stycznia 2021.
Brak danych rozczarowuje, bo ciekawi nas, na ile wartość ta zmieniła się w porównaniu do imponujących 13,7 mln egzemplarzy, które znalazły nabywców jeszcze w 2020 roku. Pozostaje operować na ogólniejszych wskaźnikach – te z kolei nie ucieszą tych, którzy liczyli na pobicie ubiegłorocznych rekordów. Co prawda w porównaniu do pierwszego kwartału 2020 przychody ze sprzedaży nieznacznie wzrosły (197,6 mln zł vs 193 mln zł zł), jednak już zysk operacyjny wyraźnie spadł (43,2 mln zł wobec 97,6 mln zł rok do roku). Skonsolidowany zysk netto wyniósł w tym okresie „zaledwie” 32,5 mln zł w porównaniu do 92 mln zł w 1 kwartale 2020. Pamiętajmy wszak, że 20 grudnia 2019 premierę miał wiedźmiński serial Netflixa, co napędziło sprzedaż gier z serii.
Chociaż analitycy i tak obniżali swoje prognozy w świetle popremierowych problemów Cyberpunka 2077, opublikowane wyniki finansowe i tak okazały się niższe niż zakładano. Uwagę zwrócił na to m.in. Konrad Ryczko z Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
https://twitter.com/konradryczko/status/1399388584164081667
Wszystkie dane możecie znaleźć w liczącym blisko sto stron dokumencie. Jeśli macie ochotę poczytać coś poza tabelami, odysłam na stronę 36, gdzie znalazło się podsumowanie ostatniego kwartału i parę ciekawostek. CD Projekt podliczył np., że Cyberpunk 2077 przyozdobił do tej pory już 113 okładek magazynów branżowych. Dowiedzieliśmy się też, że firma uporała się ze skutkami ataku hakerskiego z lutego 2021, a „obecnie trwają prace związane z projektowaniem i wdrażaniem nowej architektury sieci oraz wprowadzaniem zabezpieczeń nowej generacji”.
Jak do słabszych wyników finansowych odniósł się zarząd CD Projektu? Komentarz Piotra Nielubowicza, wiceprezesa ds. finansowych CD Projektu, możecie zobaczyć poniżej. „Niższa niż zwykle rentowność” ma wynikać z kosztów aktualizowania Cyberpunka 2077 oraz szeroko pojętej amortyzacji tytułu. Jednocześnie wiceprezes chwali się, że saldo firmowej gotówki, lokat bankowych i inwestycji skarbowych wynosi 1,915 mld zł i przypomina swoim inwestorom, że CD Projekt wypłaci przeszło pół miliarda złotych dywidendy. Przypomniał też o planach wdrożania nowej strategii rozwoju.
Spółka z Jagiellońskiej 74 z Warszawie obiecuje wreszcie, że nadal będzie łatać Cyberpunka 2077. Przypomina też o zaplanowanych na ten rok premierach Wiedźmina 3 oraz CP2077 w wersjach na konsole nowej generacji – przy czym jak nie było Cyberpunka w sklepie Sony, tak nie ma go nadal. W tym roku mamy otrzymać także bazującą na rozszerzonej rzeczywistości mobilkę The Witcher Monster Slayer. Zapisy do bety trwają.
