…i dobry czas na zakup, bo za jakiś czas za możliwość sprawdzenia czasu zapłacimy niemal 50 zł.
Nintendo Switch OLED trafił do sprzedaży w miniony piątek. Tego samego dnia zadebiutował AAA Clock od RedDeerGames (Brawl Chess, 7 Horizons), a więc aplikacja, która zamienia konsolkę Nintendo w zegar. Co prawda godzinę moglibyśmy sprawdzić z poziomu interfejsu, ale nie bądźmy drobiazgowi!
Jak czytamy na karcie katalogowej, punktuje on „prostym”, acz „niesamowitym” designem, „niezwykłymi wartościami produkcyjnymi”, a także możliwościami personalizacji i integracją z technologią OLED. Sami autorzy i autorki określają go mianem „produktu premium dla wymagających użytkowników”.
To dziwnostka, która z pewnością się zwróci i marketingowy strzał w dziesiątkę; o AAA Watchu napisały już The Gamer i Nintendo Life, a z polskich mediów – choćby Gram.pl. Zespół kuje zresztą żelazo (czy tam wskazówki) póki gorące, żywiołowo zachwalając żart w swoich social mediach.
Gdy piszę te słowa appka kosztuje niespełna 2 euro, ale już wkrótce jej cena wzrośnie pięciokrotnie. Choć więc sam zegar raczej nie będzie spieszył – warto pospieszyć się z zakupem.
W tzw. międzyczasie polecamy ten oto klasyczny odcinek „BoJacka Horsemana”.
