Liberated: W grę o państwowej inwigilacji i łamaniu swobód obywatelskich grają głównie Chińczycy

Hmmmm…

Odpowiedzialny za Liberated zespół Atomic Wolf pochwalił się właśnie wynikami dema, jakie zadebiutowało na platformie Valve w ramach Letniego Festiwalu. Przypomnijmy, że w grze trafiamy do państwa policyjnego, które śledzi swoich obywateli (również w oparciu o system rozpoznawania twarzy), przyznaje im punktację (i uzależnia od niej dostęp do usług), a nieprawomyślne jednostki pacyfikuje. Opresji sprzeciwiają się tytułowi „Wyzwoleni”… aczkolwiek produkcja ma pozwolić nam na poznanie historii z obu stron barykady, każdy z „zeszytów” (vel rozdziałów) to bowiem osobna historia.

Jest w tych danych coś poetyckiego. Jak się okazuje aż 31,5% odbiorców to Chińczycy, na drugim miejscu uplasowali się, ze sporą stratą, Amerykanie (15,6%). Trzecia lokata należy zaś do Rosjan (7,2%).

Jeżeli chcecie do nich dołączyć, demo możecie sprawdzić pod tym adresem. Pełna wersja powinna zadebiutować (na pecetach i Switchu) jeszcze w tym roku.

Powiązane gry: