To ognisko tli się od sześciu lat!
Tworzone od 2013 Bonfire to taktyczny roguelike, którego główną bohaterką jest podróżująca po postapokaliptycznym świecie Hildie. Wraz z drużyną wyrzutków stawi ona czoła Pozbawionemu twarzy Panu (ang. Faceless Overlored).
Rozgrywka ma być proceduralnie generowana i wymagać strategicznego myślenia (pojawią się ataki kontekstowe, które nadadzą starciom posmaku zagadek) oraz skłonności do eksperymentów (zdolności mają wchodzić ze sobą w synergie). Twórcy obiecują wysoki poziom trudności i ciekawie skonstruowanych towarzyszy.
Dodajmy, że tytuł przebył długą drogę. Powstały podczas game jamu prototyp prezentował się w 2013 tak:
W rozmowie z PolskiGamedev.pl Tomek Grochowiak z MoaCube tłumaczy, że Bonfire przez lata było projektem pobocznym, nad którym pracował hobbystycznie w przerwach od tworzenia Solstice.
– Po ukończeniu Solstice uznaliśmy, że sam system walki sprawdza się super, ale reszta ciągle zalatuje prototypem. W 2015 zaczęliśmy wszystko ostro przerabiać – od grafy po całą otoczkę – choć ciągle jeszcze pracowaliśmy „po godzinach”. Pod koniec 2018 udało się wreszcie usiąść do tego na „pełny etat” i w pół roku przerobić minimalistyczny prototyp na pełnoprawnego taktycznego rogalika, który nawet w wersji Early Access będzie wymagał z 25 godzin zanim zobaczy się cały dostępny content.
Według Grochowiaka produkcja trafi do wczesnego dostępu w pierwszym kwartale 2020 r. Wcześniej, bo pod koniec października, należy się spodziewać jej grywalnego dema.
