Krakowskie studio w 2027 chce zostać światowym liderem horroru.
Bloober Team przedstawił swoją strategię na lata 2023–2027. Prezentację otwiera fakt, że ich droga do celu rozpoczęła się bardzo boleśnie. 9 lat temu wydali Basement Crawl, który na Metacritic ma średnią ocen 27/100. Potem był pierwszy przełom – Layers of Fear i nastąpiła era „Bloober Team 2.0”. Observer, Blair Witch i Medium okazały się bardzo udanymi grami, ale dla krakusów to nadal mało.
Aktualnie studio zaangażowane jest w 10 projektów, w tym trzy, które nie są grami wideo. Jak podkreślają, najnowsza produkcja Layers of Fear to zakończenie ery 2.0 i nowy początek. Filarem strategii będą psychologiczne survival horrory kategorii AAA. Jednak teraz nacisk będzie kładziony na większą ilość akcji, kosztem nastroju i historii. Kolejnymi elementami strategii będzie dalsza ekspansja poprzez współpracę z liderami branży oraz swoboda twórcza zespołu.
„Pozostajemy wierni swojemu dna. Nasze gry wykorzystują strach, aby pomóc ludziom radzić sobie z rzeczywistym lękiem.”
Najbardziej znaną grą nad którą aktualnie pracują, jest remake Silent Hill 2. Blisko 230 pracowników ma jednak pełne ręce roboty. Bloober Team opracowuje jeszcze „Project C”, w fazie koncepcyjnej jest „Project G„, a w planach mają jeszcze „Project H„. Prócz wspomnianych czterech tytułów, pozostałe trzy to współpraca z innymi studiami. Layers of Fear powstaje przy współpracy z Anshar Studios, „Project M” tworzą razem z Draw Distance, a „Project F” we współpracy z Rogue Games. A to nadal nie koniec.
Bloober Team chce tworzyć marki na dekady i do każdej ma długofalowe plany. Stąd projekty niezwiązane bezpośrednio z grami wideo. Serial oraz planszówka na podstawie The Medium czy film Layers of Fear.
Studio zaprezentowało też nową krakowską siedzibę Fabryczna Park, z nowoczesnym studiem motion capture i własnym studiem audio. Bloober Team, prócz oddziału we Wrocławiu, wkrótce otworzy placówkę w Warszawie, a w drugiej połowie 2023 roku także biuro w Los Angeles.