Były wiceminister spraw zagranicznych wspina się na tron Piotrowy.
Niemal dokładnie dwa lata temu informowaliśmy, że w Polsce zapowiedziano aż dwa symulatory papieża. Duet PlayWay & Foreslight Games miał w planach produkcję The Pope: Power & Sin, rozrywkowego tytułu, który wydawał się czerpać z serialowej „Rodziny Borgiów”. Ultimate Games zaanonsowało natomiast grę o mniej publicystycznym zacięciu.
Stworzeniem Pope Simulatora powinno zawiadywać debiutanckie Majda Games… ale, jak to w tym segmencie gamedevu bywa, projekt mu odebrano, by następnie powierzyć markę Golden Eggs (szerzej nieznana platformówka Broken Blades) i skandalizującemu studiu Asmodev (Priest Simulator, Mercyful Flames).
Produkcja właśnie wróciła na medialne czołówki za sprawą ujawnienia przez „Rzeczpospolitą” nazwiska scenarzysty. Ma nim być profesor Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej, niegdyś związany z Prawem i Sprawiedliwością, Polska Jest Najważniejsza i Polską Razem Jarosława Gowina. W swej bogatej karierze politycznej Kowal dzierżył tekę wiceministra w resorcie spraw zagranicznych, zasiadał w Parlamencie Europejskim i kierował Biurem Prasowym Prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego.
Jak tłumaczy „Rzeczpospolita„: Kowal został zaproszony do współpracy z uwagi na fakt, że jest historykiem.
„W Golden Eggs Studio, spółce, która stoi za tym tytułem, wskazują, że były eurodeputowany i wiceszef resortu spraw zagranicznych jest znawcą polityki Stolicy Apostolskiej w czasach Zimnej Wojny, a także politologiem i autorem kilku prac naukowych”.
W ciągu dwóch nadchodzących miesięcy Golden Eggs chce ruszyć z emisją crowdfundingową (z poprzedniej pozyskało 1,4 mln zł). Do końca roku spółka planuje wejść na NewConnect.
Czy Kowal będzie magnesem, który ściągnie do firmy kapitał? Cóż, w ubiegłym roku inwestorów nie przekonali dr George Friedman, prof. Norman Davies, dr Jacek Bartosiak, gen. Waldemar Skrzypczak oraz Zbigniew Pisarski. A jak gra właściwie się prezentuje – możecie sprawdzić na poniższym trailerze.