Historia zatacza koło.
MegaPixel Studio powtarza schemat, który wraz z wydawcą Forever Entertainment wdrożyło w roku 2020, wydając Panzer Dragoon: Remake. Najpierw odbyła się premiera na Switchu, a potem gra trafiła na prawie wszystkie możliwe platformy.
Kolejny odświeżony klasyk SEGI – The House of the Dead: Remake – 7 kwietnia zadebiutował na sprzętach Nintendo, a teraz zapowiedziano port na pecety (odsyłamy na karty na Steamie i GOG-u), PlayStation 4, Xboksa One i Stadię. Co więcej, długo nie będziemy na nie czekać, żywe trupy znajdą nowy dom już 28 kwietnia.
House of the Dead to absolutny klasyk railshooterów. Pierwotnie (w 1997) wydano go na automatach, ćwierć wieku później otrzymaliśmy remake z odświeżoną oprawą graficzną, uwspółcześniającymi rozgrywkę zmianami oraz kilkoma ciekawymi bonusami. Więcej o projekcie pisaliśmy choćby w tym materiale.
Warto wspomnieć, że duet MegaPixel Studio & Forever Entertainment ma w planach odświeżenia kilku innych produkcji z portfolio SEGI. Dotychczas zapowiedziano Panzer Dragoon II Zwei: Remake, The House of the Dead 2: Remake, trochę mniej znane Night Slashers czy Front Mission 1st: Remake i Front Mission 2: Remake.