CI Games mówi: „niet” Rosji i Białorusi

Spółka podała też szacunkowy udział sprzedaży na tamtejszych rynkach.

Wydłuża się lista firm, które wstrzymują na wschodzie sprzedaż swoich gier, produktów i usług. Wczoraj wieczorem informowaliśmy, że do bojkotu dołączyło Sony, kilka godzin później na analogiczny ruch zdecydował się producent serii Sniper: Ghost Warrior. Oczywiście, w związku z zawieszeniem tradycyjnych systemów płatności, zbyt w Moskwie i Mińsku i tak byłby utrudniony. Ponieważ w lakonicznym komunikacie giełdowym mowa o „grupie” CI Games, zapewne mowa także o tytułach wydawanych pod szyldem United Label (m.in. Eldest Souls, Röki).

Studio zaznacza, że udział Rosji i Białorusi w jego skonsolidowanych przychodach wynosi ok. 1,8%. Warto odnotować, że nieco wcześniej zaoferowało ono uchodźcom i uchodźczyniom pomoc w znalezieniu pracy w Polsce.

Jak donosi GamesIndustry.biz, powołując się na dane IDG Consulting, w 2021 przychody branży z rosyjskiego rynku wyniosły ok. 3,4 mld dolarów (w tym 1,2 mld z produkcji na pecety, 854 mln z konsol i 1,4 mld z sektora mobilnego). Według Newzoo Rosja to – pod względem wpływów – szósty największy gracz w Europie i 15. na świecie.