Aż nam głupio, że daliśmy się im podpuścić i napisaliśmy o ich prowokacji!
Dla ekipy Asmodev pomysłowa promocja to nie pierwszyzna. W ubiegłym roku studio nawiązało współpracę z blackmetalowym zespołem Gruzja, którego najnowszy album („Vulgator”) ma stanowić soundtrack Priest Simulatora.
Wciąż nie wiemy, kiedy symulator księdza właściwie się ukaże, temperaturę wokół tytułu może jednak podgrzać nietypowa akcja. We współpracy z firmą Re-Mi developerzy stworzyli 300 sztuk kominiarki, będącej – informuje prasówka – „charakterystycznym elementem ubioru szatanistów z Priest Simulator”. Nakrycie głowy (oraz twarzy) można nabyć poprzez facebookowy fanpage Asmodevu. Produkt wyceniono na niespełna 50 zł, a prezentuje się tak:
– Zaczynamy od kominiarek, niedługo dojdą płyty z muzyką. W planach są kolejne wydania soundtracku i gadżety, ale najpierw musimy poznać zainteresowanie obecnymi produktami. Jeśli dostrzeżemy potencjał, będziemy działać.
– grozi Michał Jodłowiec, prezes Asmodevu.
Wydawana przez Ultimate Games produkcja pozwoli nam wcielić się w księdza, który pozyskał boskie moce. Ów odprawi kazania, udzieli sakramentów, rozbuduje kościół, zmodernizuje samochód odprawi egzorcyzmy i pogoni czcicieli diabła… a po drodze zdobędzie łupy, chodząc po kolędzie. A wszystko to w stosownie żartobliwej otoczce.
Darmowe demo tytułu pobierzecie za pośrednictwem jego karty katalogowej. Zespół zaprezentował także prolog (Heavy Duty), który spotkał się z bardzo życzliwymi ocenami pierwszych graczy (96% pozytywów na 421 not wystawionych ogółem).