Borek znowu otwiera Puszkę Pandory i zamyka „Bajtka”. Ponadto wyjaśnia, jak wielki wpływ na „spółdzielnię” miał Aleksander Kwasniewski i wraca do wojenek na linii „Top Secret” – „Secret Service”.
Co jednak nawet ważniejsze: autor, na którego tekstach wychowaliśmy się chyba wszyscy, zastanawia się, czy jest w branżowym dziennikarstwie miejsce na etykę i jaką spuściznę pozostawili po sobie Alex, Martinez czy Emilus.