Wszystko za sprawą aktualizacji New Horizons.
Studio People Can Fly może tylko tęsknić za czasami, gdy Outriders było na szczytach rankingów sprzedaży, a na samym Steamie równocześnie bawiło się ponad 125 tysięcy osób… A choć ten okres minął, wydaje się, bezpowrotnie i w ostatnich miesiącach średnie zainteresowanie oscylowało w granicach 300-800 graczy, właśnie nastąpiło odbicie.
Gra zebrała umiarkowanie dobre recenzje, pojawiła się w usłudze Xbox Game Pass (na konsolach, a potem także na pecetach). Ze względu jednak na nieprzesadnie bogaty endgame, jej popularność gasła. Potrzebny był wstrząs.
Okazała się nim aktualizacja New Horizons, która we wtorek niespodziewanie zadebiutowała. Darmowe rozszerzenie wprowadziło sporo nowości – m.in. cztery nowe ekspedycje – i wyraźnie zachęciło odbiorców do powrotu na planetę Enoch; w ciągu kilku dni produkcja osiągnęła rezultat 10 tysięcy równocześnie grających na Steamie. Co prawda do rekordu sporo brakuje, ale może to początki reanimacji gry? Zwłaszcza, że People Can Fly już zapowiedziało fabularne rozszerzenie Worldslayer, które ukaże się w przyszłym roku.
