People Can Fly bez tantiem za Outriders

„Nie dysponujemy żadnymi danymi sprzedaży” – przyznaje prezes, samemu zastanawiając się, czy projekt okazał się rentowny.

Outriders niewątpliwie było najgłośniejszą polską premierą pierwszego półrocza 2021. Looter shooter od PCF-ów zameldował się na pierwszym miejscu bestsellerów Steama i był jednym z najchętniej ogrywanych tytułów na Xboksie. Nie da się przy tym ukryć, ze jego premiera nie poszła jak po maśle, build zawierał kilka dziwacznych bugów (np. usuwanie wszystkich przedmiotów z ekwipunku), a przez problemy z serwerami wielu „Forpoczciarzy” nie mogło zalogować się do gry. People Can Fly niedwuznacznie zasugerowało wówczas, że za kłopoty z serwerami odpowiada wydawca.

Wygląda jednak na to, że PCF ma ze Square Enix jeszcze jeden problem, w dodatku znacznie większego kalibru. Otóż do tej pory firma nie otrzymała tantiem ze sprzedaży.

„Nie dysponujemy żadnymi danymi dotyczącymi sprzedaży 'Outriders’ — szacujemy ją na poziomie między 2 a 3 miliony egzemplarzy i zakładaliśmy, że jest to wynik zapewniający temu projektowi rentowność już w pierwszym kwartale sprzedaży. Brak płatności ze strony wydawcy oznacza najpewniej, że zdaniem Square Enix tak jednak nie jest”

– pisze w komunikacie dla prasy prezes Sebastian Wojciechowski.

„Być może zadecydowały o tym jakieś elementy polityki sprzedażowej Square Enix, których szczegółów nie znamy, np. partnerstwa zawierane przez wydawcę z platformami dystrybucyjnymi czy podmiotami oferującymi grę 'Outriders’ jako dodatek do swoich produktów. Nieosiągnięcie poziomu rentowności może także oznaczać, że koszty poniesione przez wydawcę są wyższe niż oczekiwaliśmy”.

Square Enix zobowiązał się dokonać wpłaty najpóźniej do 16 sierpnia, choć wyłącznie wówczas, jeśli wpływy netto ze sprzedaży FPS-a pokryją koszty jego produkcji, dystrybucji i promocji. Wojciechowski zapewnił, że spodziewa się otrzymania pieniędzy jeszcze w tym roku. Jak ocenił: gra ma przed sobą długi „ogon sprzedażowy”, a zainteresowanie nią skutecznie podbiją aktualizacje.

Koszty produkcji zapewne będą tylko rosnąć, bo PCF Group śmiało dokupuje kolejne studia (ostatnio m.in. Phosphor Games, przechrzczone na People Can Fly Chicago oraz kanadyjskich ekspertów od motion capture). Prezes zapowiada zresztą kolejne „agresywne” przejęcia, choć raczej nie polskich firm (ich ceny uważa bowiem za „oderwane od rzeczywistości”). Wiadomo, iż jego nowojorscy pracownicy tworzą „action adventure AAA”  (dla Take Two), a w innych oddziałach trwają prace nad dwoma kolejnymi tytułami: Gemini (którego wydaniem zajmie się Square Enix) oraz nienazwaną produkcją, jaką studio chce wydać własnym sumptem.