Nie gniewamy się. Co więcej: oficjalnie zapraszamy SimFabric na nasze łamy, by porozmawiać o oskarżeniach pani prezes.
Studio SimFabric jest naszym czytelnikom dobrze znane. W długim artykule („SimFabric: Sklepik z marzeniami”) prześwietliliśmy jego dotychczasową działalność, a za nami temat podjęły m.in. CD-Action („SimFabric pod ostrzałem. Wątpliwości wokół niedawnego ulubieńca giełdy”) i Polygamia („Uderzenie w polskie SimFabric. Tona niedokończonych projektów, dużo zarzutów i odpowiedź firmy”).
Dziś SimFabric opublikowało raport okresowy za trzeci kwartał, a prezeska Julia Leszczyńska i przewodniczący rady nadzorczej Emil Leszczyński pojawili się na dwóch czatach inwestorskich. Moderatorzy nie dopuścili do głosu kłopotliwych rozmówców, bodaj najostrzej wybrzmiał niejaki Maciej:
„Czy ostatnie negatywne opinie o spółce, czy to na blogach inwestorskich, czy w publikacjach branżowych mają jakikolwiek negatywny wpływ np. na rozmowy prowadzone przez Państwa z potencjalnymi partnerami biznesowymi?”.
– pytał. Prezeska odparła:
„Chcielibyśmy zauważyć, że dzieje się to głównie na jednym portalu, przy bardzo ograniczonej liczbie dyskutantów. Nie, nie mają przełożenia na prowadzone rozmowy, zwłaszcza z dużymi globalnymi wydawcami. Dla naszych partnerów bardziej liczą się wyniki finansowe i to jakie sukcesy spółka osiąga, niż niepoparte faktami pomówienia”.
Nie będziemy udawać, że nie wiemy, do kogo się odnosi. Uściślijmy jednak: choć na bieżąco staramy się patrzeć spółkom gamingowym na ręce, zachowujemy przy tym dziennikarską rzetelność. Przypominamy, że pozwoliliśmy odnieść się SimFabric do naszych zarzutów, co więcej: wypowiedzi reprezentującej spółkę Anny Gawrolińskiej opublikowaliśmy bez skrótów i jakichkolwiek ingerencji redakcyjnych.
Polecamy wczytać się w nasz tekst, a jeżeli mieliście już okazję – przypominamy zawarte w nim „niepoparte faktami pomówienia”:
Fakt #1:
Spółka na cztery lata od założenia zapowiedziała 11 gier własnych (Farm&Fix 2020, ElectriX, Moon Village, Cthulhu: Books of Ancients, Mushrooms: Forest Walker, Flipper Mechanic, HERO: Flood Rescue, Ring of Fire: Survive in Proxima, House Designer, Garden of Magic Mushroom oraz P.U.G.S. Agents). Nie wydała natomiast żadnej.
Dowód #1:
Cóż… spółka nie wydała żadnej z tych gier. A ich premiery – co obszernie udokumentowaliśmy – systematycznie przekłada.
Fakt #2:
Spółka generuje bardzo dużo komunikatów do ESPI (Elektronicznego Systemu Przetwarzania Informacji). Od kwietniowego debiutu na NewConnect wysłała ich – w momencie publikacji naszego tekstu – ponad 70 (dla porównania CD Projekt wydał ich od początku roku „raptem” 28.
Dowód #2:
Komplet komunikatów giełdowych SimFabric. (A w gratisie: krytyczne opinie na temat polityki informacyjnej spółki, wygłoszone przez biznesowe autorytety: naczelnego PAP Biznes, prezesa i (osobno) wiceprezesa Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, wiceprezesa CFA Society Poland, redakcję Gazety Giełdowej oraz szef działu analiz StockWatch.pl).
Fakt #3:
SimFabric chwaliło się, że dysponuje prawami majątkowymi do gier Driftland: The Magic Revival, Counter Terrorist Agency oraz Mad Age & This Guy. Tymczasem wcale tak nie jest.
Dowód #3:
W rozmowie z PolskiGamedev.pl autorzy Driftland: The Magic Revival, Counter Terrorist Agency oraz Mad Age & This Guy zaprzeczyli.
Fakt #4:
SimFabric podnosi w komunikatach prasowych, że ich gra Farm Expert 2018 sprzedała się w liczbie 2,5 mln kopii. Spółka świadomie myli liczbę pobrań darmowej edycji i sprzedaż wersji premium.
Dowód #4:
Dane na temat sprzedaży pozyskane za pośrednictwem Google Play, SensorTower i AppAnnie. Znów: odsyłam do naszego tekstu.
Fakt #5:
SimFabric informuje inwesotorów, że Preventive Strike rozeszło się w nakładzie 0,5 mln egzemplarzy, po Mad Age & This Guy sięgnęło 200 tys. graczy, a Saboteur i Saboteur II: Avenging Angel trafiły do 100 tys. odbiorców. Nie informuje natomiast, że gry były oferowane po cztery centy od sztuki, co zapewne przełożyło się na ich wysokie wyniki.
Dowód #5:
Historia przecen Preventive Strike, Mad Age & This Guy, jak również pierwszego i drugiego Saboteura.
Fakt #6:
Nie wiemy, kto właściwie pracuje nad grami w SimFabric.
Dowód #6:
Żaden twórca (poza członkami rady nadzorczej). nie przyznaje się do pracy w spółce na Linkedinie, studio nie chce udzielić odpowiedzi na pytanie o personalia swoich autorów.
Fakt #7:
Emil Leszczyński obiecał wyprodukować reGrow od zespołu Olaste Team. Do współpracy jednak nie doszło.
Dowód #7:
Wspomniana obietnica złożona na żywo podczas akcji #ZostanWDomuRobGry. Z relacji członków Olaste Team wiemy, że SimFabric „całkowicie zlało temat”, a gra powstaje dla innego wydawcy.
Fakt #8:
Nie możemy być pewni kompetencji prezes Julii Leszczyńskiej i przewodniczącego rady nadzorczej, Emila Leszczyńskiego.
Dowód #8:
Julia Leszczyńska i Emil Leszczyński są właściwie nieobecni na gromadzącej dane o twórcach stronie MobyGames. Zapytani o swoje portfolio, poprzestają na ogólnikowym: „Obie osoby pracowały i pracują przy wielu projektach”.
Fakt #9:
SimFabric poinformowało o rozwiązaniu umowy na wydanie portu gry Star Drifters. W istocie jednak od umowy ustąpiło Star Drifters, motywując ten ruch przekroczeniem umownego terminu wydania tytułu. Nie ma dowodów na to, że konwersja w ogóle była opracowywana.
Dowód #9:
Oświadczenie prezesa Star Drifters.
Fakt #10:
Spółka spóźniła się z wydaniem portów Farm Mechanic Simulatora, Truck Mechanic Simulatora, Lust for Darkness, Counter Terrorist Agency, Alter Cosmos i Train Mechanic Simulatora.
Dowód #10:
Załączam ESPI, w których spółka deklaruje, że gry ukażą się wcześniej, niż faktycznie zadebiutowały: Farm Mechanic Simulator, Truck Mechanic Simulatora, Lust for Darkness, Counter Terrorist Agency, Alter Cosmos i Train Mechanic Simulator.
W osobnym materiale informowaliśmy o przełożeniu Cthulhu: Books of Ancients, a więc pierwszej gry własnej SimFabric. Zapytaliśmy wówczas spółkę o powody zwłoki, poprosiliśmy o dowód, że gra istnieje, a przy okazji próbowaliśmy dowiedzieć się na temat losu pozostałych ośmiu autorskich produkcji, które studio zapowiedziało na 2020 (dowody znajdziemy w skonsolidowanym raporcie okresowym za drugi kwartał). Również w tym przypadku daliśmy SimFabric odnieść się do naszych pytań. Dowiedzieliśmy się, że zapowiedzi na Steamie, w raportach i na oficjalnej stronie spółki „nie są wiążące”.
***
Podczas dzisiejszego czatu inwestorskiego przewodniczący rady nadzorczej aż sześciokrotnie podkreślał, że stale dokupuje akcje SimFabric, bo traktuje je jako stabilną inwestycję na przyszłość. Spółka o tak pewnych fundamentach nie powinna bać się rozmowy z redaktorem portalu o „bardzo ograniczonej liczbie dyskutantów”. Co więcej: skoro zarzuca mediom nierzetelność, z całą pewnością ma w zanadrzu jakieś dowody i powinna je przedstawić. Jest to winna nie dziennikarzom, ale zaniepokojonym inwestorom i graczom oczekującym jej premier.
W związku z tym zapraszamy p. Julię Leszczyńską i p. Emila Leszczyńskiego do udziału w naszym podcaście „Polska w grze”. Jesteśmy skłonni zgodzić się na każdy dzień i każdą godzinę, by w przyjacielskiej atmosferze (wszak prezes rady nadzorczej był już gościem naszych audycji) rozwiać wątpliwości na temat działalności SimFabric. Stawiamy jeden warunek: rozmowa zostanie wyemitowana na żywo (na naszym kanale na Twitchu).
W ramach gestu dobrej woli, zdradzimy natomiast, że poza kwestiami podnoszonymi powyżej, chcielibyśmy zagadnąć o autorstwo Farm Expert 2018 (czy aby na pewno jest to gra SimFabric?), o fundusz ASI Investment Group oraz udział w przychodach zaliczki z Koch Media. Będą to więc odrobinę bardziej problematyczne zagadnienia niż te podnoszone podczas starannie moderowanych czatów.