Zmieni się data, formuła i program.
Stało się to, czego chyba wszyscy się spodziewaliśmy. Po sieciowym Digital Dragons, odwołaniu tegorocznych PGA oraz zapowiedzi, że internetowy GIC odbędzie się w formule „zapłać ile chcesz”, również Pixel Heaven padło ofiarą koronawirusa.
Jak pisze na stronie wydarzenia Robert „Łapusz” Łapiński:
„Do końca liczyliśmy, że uda się nam mimo trudnej sytuacji przeprowadzić wydarzenie w trybie stacjonarnym. Dłużej jednak czekać nie możemy i nie możemy trzymać Was w niepewności. Impreza nie odbędzie się w zaplanowanym terminie 13 – 15 listopada 2020 r. w halach MIŃSKA 65. Przenosimy się do sieci i wkrótce poinformujemy o nowej dacie, dokładnej formule i programie pierwszej edycji Pixel Heaven Online.
Kilka słów wyjaśnienia. Jak się łatwo domyśleć nie było to planowane. Do końca traktowaliśmy opcję online jako ostateczność, stąd tak długo zwlekaliśmy z oficjalnym komunikatem. Sytuacja jest też trudna z punktu widzenia organizacyjnego i finansowego, ale to dotyka wszystkich organizatorów imprez. Poczyniliśmy przygotowania, mamy gotowe materiały, koszulki, gadżety itp. Część z nich pewnie uda się jeszcze wykorzystać – czy to podczas edycji tegorocznej online czy podczas kolejnej „na żywo” (mamy taką nadzieję). Szkoda wielu ustaleń z wyjątkowymi gośćmi, którzy mieli nas odwiedzić. Porozmawiamy z niektórymi z nich on-line, a inni przyjadą do nas jak już minie zaraza. Szczególnie żałuje tej sytuacji Jussi Koskela, twórca serii Ski Jump (czyli popularnego u nas „Małysza”), który planował podczas Pixel Heaven zaprezentować nową odsłonę gry. Mieliśmy gotowy plan, żeby zrobić wokół tego naprawdę spore zamieszanie…”.
Wygląda więc na to, że jedyną okazją, by przespacerować się po targach będzie… odpalenie gry autorstwa Pixel Bold. Szczegóły na temat tegorocznej edycji poznamy (najprawdopodobniej) w przyszłym tygodniu.
Zainteresowanych zwrotem biletów odsyłam na oficjalną stronę wydarzenia.
[AKTUALIZACJA]
Jak donosi „Pixel” tegoroczna edycja imprezy odbędzie się w dniach 2-6 grudnia.
