To decyzja bez pudła!
Acz związana z pudełkami. Ciepło przyjęte Coteries of New York oraz ich nadchodzący spin-off Shadows of New York otrzymają fizyczne wydania dzięki umowie z hiszpańskim Professional Publishing SPL. Edycje kolekcjonerskie mają być dostępne na terenie Europy i Singapuru, a w ich pudełkach znajdziemy płytę z grami, arbook ze szkicami koncepcyjnymi oraz winylowy soundtrack.
Haczyk? Konsolowcy będą się musieli pospieszyć z zakupami, powstanie bowiem jedynie 2000 zestawów na PS4 i 4000 na Switcha. Pecetowe edycje nie będą jednak objęte żadnymi limitami.
Shadows of New York powinno zadebiutować w trzecim kwartale tego roku. W rozmowie z PolskiGamedev.pl scenarzysta tytułu, Aleksander „Cross” Borszowski zdradził, że samodzielny dodatek pozwoli nam wcielić się w emigrantkę z Polski, która dołączy do klanu Lasombra (w uniwersum Maskarady to elityści, a wręcz: społeczni darwiniści. Przedstawiciele klanu nie odbijają się w lustrach i nie dają się uchwycić na fotografiach).
Jak wyjaśnia Borszowski – „Cienie…” mają nam zająć podobną ilość czasu, co „Koterie…” (według HowLongToBeat: nieco ponad 5 godzin). Zagadnięty o różnice między obiema grami, odpowiedział:
– Tym razem nie będziesz kierował na wpół zdefiniowaną postacią. Protagonistka jest napisana i mocno osadzona w tej rzeczywistości, a jej punkt widzenia będzie organizował całą historię. Żeby nie zatracić całkowicie elementu RPG – wprowadzamy rozwiązanie inspirowane CHAOS;CHILD czy Disco Elysium – będziesz mógł kształtować sposób myślenia postaci. Podczas rozwiązywania zagadki kryminalnej odkryje ona, kim jest naprawdę… ale tylko od gracza zależy, kim się na końcu okaże.