Jak przykryć opóźnienie najbardziej oczekiwanej polskiej gry 2020?
Ano informacyjną kanonadą! Tuż po przesunięciu debiutu na listopad, na kanałach społecznościowych gry pojawiły się zapewnienia, że tytuł będzie kompatybilny również z PlayStation 5 i Xbox Series X. Redzi doprecyzowali, że nie oznacza to znaczących różnic między edycjami na sprzęty ósmej i dziewiątej generacji. Łatkę, która wykorzysta dodatkowe moce przerobowe, powinniśmy natomiast otrzymać w przyszłości za darmo.
A later upgrade to Cyberpunk 2077, taking full advantage of the next-gen hardware, will be available for free.
— Cyberpunk 2077 (@CyberpunkGame) June 19, 2020
Oczekiwanie na Cyberpunka osłodzi nam Trauma Team, a więc kolejny (po wiedźmińskiej serii) komiks, którego wydaniem zajmie się Dark Horse. Pierwszy z zeszytów zadebiutuje już 9 września i skupi się na niejakiej Nadii, która przynależy do oddziału tytułowych medyków. Za scenariusz odpowiada Cullen Bunn („Uncanny X-Men”), grafiki rozrysował natomiast Miguel Valderrama („Giants”).
Together with @DarkHorseComics, we're proud to announce Cyberpunk 2077: Trauma Team, new comic series!
More info at https://t.co/6xuaJsivvq pic.twitter.com/dJyPABv3BG— Cyberpunk 2077 (@CyberpunkGame) June 21, 2020
Z kronikarskiego obowiązku odnotowujemy również, że na telekonferencji z przedstawicielami CD Projektu i analitykami potwierdzono, że samodzielny tryb dla wielu graczy pojawi się dopiero w 2022 (lub nawet później). W 2021 powinniśmy natomiast otrzymać fabularne DLC.
Z pozostałych wieści: wygląda na to, że dwumiesięczna zwłoka nie zaszkodziła CD Projektowi, ba – spółka nadal śrubuje historyczne rekordy wyceny. Gdy piszę te słowa za jej za jej akcję zapłacimy ok. 400 zł (dla przypomnienia: gdy prześcigała ona Ubisoft jeden walor kosztował o 20 zł mniej). Na poniższym wykresie ładnie widać, że choć w piątek 19 czerwca giełda zareagowała spadkami, odbicie przyszło niemal natychmiast.
(źródło: bankier.pl)
Jak tłumaczy na łamach Polygamii Piotr Bogusz, analityk mBanku:
– Inwestorzy w większości są na to gotowi, to nie pierwszy raz, kiedy twórcy przesuwają premierę jakiejś gry. “Wiedźmin 3” też był przesuwany dwukrotnie. Takie komunikaty i początkowe reakcje są początkowo negatywne i rynek na nie reaguje szybko. Ale fundamentalnie nic się nie zmienia – te dwa miesiące nie wpłyną zanadto na wycenę spółki (…) Biorąc pod uwagę oczekiwania jakie są wobec gry, a zwłaszcza jej sprzedaży, decyzja, żeby wydłużyć okres produkcji, jest słuszna i zrozumiała. Lepiej żeby gra wyszła w odpowiedniej formie niż z błędami czy spadkiem jakości rozgrywki.
Dodajmy, że już w najbliższy czwartek możemy się spodziewać zalewu publikacji na temat Cyberpunka. Właśnie wówczas spadnie bowiem prasowe embargo na sesje hands on, które odbyły się niedawno w siedzibie CD Projektu.